Pot – jak z nim walczyć?

Z uwagi na to, że cieplej robi się już wczesną wiosną, problem z niewłaściwą perspiracją dotyka coraz więcej ludzi. Jako że żyje się w jakiejś społeczności, przepocona odzież nie tylko wygląda nieestetycznie, ale wręcz odstręcza osoby znajdujące się wokół cierpiącego na nadmierne pocenie się. Co zrobić, żeby udało się chociaż ukryć tę przykrą dolegliwość przed innymi osobami w pracy, w domu, czy w podróży?

Właściwa, przewiewna odzież chroni przed potem

W sprzedaży można znaleźć coraz więcej ubrań, które są wykonane z materiałów, jakich nie było jeszcze kilka dekad temu. Dawniej było wiadomo, że odzież z poliestru to najgorszy rodzaj ubrań i trzeba je omijać z daleka.

Dzisiaj poprzez marketing i rozwój technologii nie dla wszystkich jest to już takie oczywiste. Nic się jednak nie zmieniło pod względem właściwości syntetycznych tkanin, czyli to, że nie przepuszczają powietrza. Jeśli więc ktoś poci się jak przysłowiowa mysz kościelna, problemem często może być właśnie odzież, w której są domieszki sztucznych materiałów.

Tylko naturalne tkaniny gwarantują swobodny przepływ powietrza, a co za tym idzie, ciało może przez nie oddychać. Dochodzi dzięki temu do odparowania potu, a nieraz bielizna znajdująca się przy ciele pochłania wilgoć, więc nie widać jej na wierzchniej odzieży, którą widzą osoby w otoczeniu, w jakim ktoś się znajduje.

Źle dobra odzież do sytuacji lub pory roku

Brzmi banalnie, ale wiele osób ubiera się nieraz nieodpowiednio do temperatury, jaka panuje za oknem, a także do pory roku. Nieraz pomimo tego, że jest tylko 15 stopni Celsjusza warto założyć coś lżejszego, jeśli jest to już pełnia wiosny, lata, czy wczesna jesień. Zdarza się, że ktoś wybiera się w długą podróż i przez to ma kilkuwarstwowy strój na tak zwaną cebulkę. Prawdopodobnie przepoci większość swojej odzieży, gdy na przykład w pociągu nie będzie działać klimatyzacja. Ponadto może dojść do przegrzania organizmu, przez które mogą pojawić się poważne problemy zdrowotne.

Lepiej więc oprócz takiego ubioru mieć przy sobie odpowiedni bagaż podręczny, by w razie konieczności udało się zdjąć z siebie wszystkie te ubrania, które powodują uczucie gorąca.